Powyższe rozwiązanie uniemożliwia ekonomiczną licytację silnej ręki na karach.
Otwierający np. z taką  z ręką:

9 A K 3 K D 9 5 2 A K D 2

jest w beznadziejnej sytuacji: 2K – zajęte na ręce acolowskie, a skok na 3K z tak słabym kolorem
jest wysoce nieestetyczny i do tego gubi trefle. Nawet jeśli mamy rękę jednokolorową, np. obie ręce wyglądają tak:

E zgłosi beznadziejne 3BA, a tym czasem 5T/K jest wykładane. Antidotum na te problemy stanowi dynamiczne BA. 
Niestety pojawiają się wtedy kłopoty w innym obszarze, wcale nie mniejsze.
Stąd wiele par licytuje otwarciem 1K na pełnej strefie siły 12-20 (21) PC.
Namawiam do takiego rozwiązania.
A jeśli jest to dla Ciebie bariera nie do przeskoczenia, to przynajmniej nie nadużywaj otwarcia 1T opartego o longer karowy. 
Zawsze, gdy masz wątpliwość: otworzyć 1T czy 1K – otwieraj 1K!
Popatrz jeszcze raz na rękę W:

9 A D 3 A K D 9 5 2  K D 2

Masz 20 PC, dobry sześciokartowy kolor, ale do wygrania 3BA potrzebne jest zatrzymanie pik i “coś” jeszcze. 
Otwieraj 1K, nie obawiaj się, partner mając 5 zgrabnych miltonów licytację podtrzyma.
A co otworzyć z taką kartą:

9 A K 10 3 A K 10 9 2 A W 2

Teraz możesz otworzyć 1T, gdyż po odpowiedzi 1K masz wygodny rebid 1C.
Zaś z ręką:

K 10 A D A K D 9 5 D W 9 2

otwórz 2BA.
Wreszcie z kartą:

9 7 6 A D 8 A K D 10 5 2 A

znowu możesz otworzyć 1T, by po odpowiedzi 1K skoczyć na 3K. Jeśli partner z równą kartą,
np. taką:

8 5 3 2 K 9 8 7 W 9 8 7 2

zapowie 3BA i to będzie to co trzeba.
I jeszcze jedna ręka:

K 9 A 3 A K D 9 2 K 10 9 2

Możesz otworzyć 1T, bo po odpowiedzi 1K masz rebid 1BA (troszkę skrzywiony).
Pamiętaj o zasadzie antycypacji!

Co dalej?

Jakie problemy mamy do rozwiązania?
1. Czy gramy drugim negatem?
    Otóż po klasycznym acolowskim otwarciu 2T, wiele par stosuje podwójny negat. Przykład:

2K = pierwszy negat;
3T = drugi negat;

Powyższe rozwiązanie ma sens, ponieważ otwierając 1 w kolor pełną strefą (12-20/21 PC),  
musimy otwierać 2T (acol) także z niepełnym bilansem na końcówkę, 
a wtedy przy zupełnie bezwartościowej karcie partnera powinniśmy mieć możliwość wyhamowania w częściówce, np:

We Wspólnym Języku taką podacolowską rękę licytujmy następująco:

2C = prawie acol;
lub:

2BA = 23-24PC

Jeśli tak, to drugi negat w sekwencji:

nie jest aż tak potrzebny. 
Oczywiście nie wszyscy się ze mną zgodzą i będą się upierać, że drugi negat ma swoje zalety, 
bardzo im pomaga w dalszej licytacji. Przypuśćmy, że na chwilę się z nimi zgodzę.
Jaką odzywkę przeznaczymy na negat? Oczywiście najbliższą - 2C, by zachować jeszcze nieco przestrzeni na pokazywanie kolorów. 
Po 2C, gdy otwierający ma piki, jesteśmy w domu - powie 2P.
Ale jeśli przyszły mu kiery, to znaleźliśmy się w tragicznej sytuacji, popatrzmy na taki np. diagram:

6 A K W 9 3  A K D 9 A K 2

W    E

W 7 5 7 2 10 8 7 6 5 D 8 6

. 

Proponuję więc taką kolej rzeczy:
Krok pierwszy

2K = mamy bilans na końcówkę.

Krok drugi
Poszukujemy uzgodnionego koloru.

Krok trzeci
Bilansujemy rozdanie w kontekście ewentualnego szlemika, 
stosując ekonomiczne uzgodnienie koloru (poniżej dogranej) oraz bilans cue-bidowy.

Zdecydowanie ważniejsza jest informacja o sfitowaniu (jego braku) niż informacja, 
że partner zamiast 4-6 ma tylko 0-3 PC. 
I dlatego układ stawiam przed siłą! 
– zresztą nie po raz pierwszy.

Krok czwarty
Zająć BA z silnej ręki.
Jeśli tak, to narzuca się nadać odpowiedzi 2P znaczenie transferu na BA, 
tu należy wrzucić także wszystkie ręce semi-bezatutowe, np. 5-3-3-2 z dowolnym longerem, 
5-4-2-2, a nawet 5-4-3-1 lub trójkolorówkę jeśli antycypując uznamy, iż najlepiej to ustawi dalszą licytację.

Krok piąty
Końcówka w kolor starszy, grana z silnej ręki.
Najczęściej licytowane końcówki to: 3BA i 4C/P. 
Powinniśmy, w miarę możliwości zadbać, by te najczęstsze kontrakty grane były z silnej ręki. 
Przyznacie, że dwadzieścia kilka miltonów leżących w dziadku nie utrudni przeciwnikom obrony. 
Stąd wynika kolejna przesłanka, by 2C nie było negatem. 

Oto moja propozycja dalszej licytacji:

 - 2C = transfer, 4+ piki; otwierający przyjmuje transfer zawsze z czterema pikami, a także z trzema,
        jeśli ręka nie jest zrównoważona (np. 5431). Gdy ma inny solidny kolor (6+), to powinien go zalicytować mimo
        posiadania 3 pików. Powtarzam, jeśli mamy układ zrównoważony to z 4 pikami licytujemy 2P, a z trzema
        - 2BA (po 2BA - teksasy i stayman odwrotny); z kolei z silną ręką na 5+ pikach możemy uzgodnić
        je z przeskokiem - 3P.
Uwaga: wyższe odzywki oznaczają, że mamy 0-3 piki:
 - 2P = transfer na BA bez 4+pików, ręka BA i semi-BA, mini-maksi (przypominam, że w 1K mieści
        także inwit do końcówki, tj. ok.11 PC, bez 4-ki starszej); 

A wyższe? Miana kolorów młodszych były już głoszone, trefle będą grane przez OTW, a kara z ręki słabej.

Transferowe zgaszanie kolorów młodszych nie jest więc potrzebne.

 - 3T = 5+ trefli (5-kart z dwoma figurami lub sześciokart, ze słabszym kolorem zgłaszamy 2P)
 - 3K = 5+ kar, jw.
 - 2BA = 5+ kierów jw. (przy układzie 5/5 jakość kierów może być gorsza);
3C = singiel kier, 5/4+ w młodszych przy sile 6-11;
3P = singiel pik, jw.;
3BA = 11-12 PC, układ BA bez starszej 4-ki; 

Dwukolorówkę z pikami licytujemy ekonomicznie zaczynając od transferu 2C. 
Dwukolorówkę kiery z młodszym licytujemy ekonomicznie zaczynając od 2BA.

Być może nasuwa Ci się pytanie: Dlaczego transfer 2C obiecuje tylko 4 piki, a nie pięć?
Używając terminu piłkarskiego, chodzi m.in. o to, by mieć piłkę przy nodze, tj. utrzymać licytację
na jak najniższym szczeblu. Ponieważ transfer na kolor 4+ ma znacznie większą frekwencję,
niż na 5+, więc ekonomiczne 2C będzie częstym gościem, a tym samym zachowamy otwarte pole
do dalszej licytacji. Idzie też o to, by kontrakt pikowy jak najczęściej grany był z silnej ręki.
Jest także powód trzeci, o którym poniżej.i:

Oto rozdanie, którym rozpoczynaliśmy nasze rozważania:

6 A K W 9 3  A K D 9 A K 2

W    E

W 7 5 7 2 10 8 7 6 5 D 8 6

. 

2P = wykluczyło 4+ piki (wtedy transfer 2©);
3P = ponieważ wcześniej wykluczyliśmy u E 4+ piki, odzywka ta może teraz spełniać rolę transferu na kontrakt 3BA
        i  przy okazji oznaczać brak fitu kierowego. Chodzi o to by BA było nadal zajmowane z silnej ręki. 
        Jednak 3BA (E) także powinno być naturalne, ale na pewno ze stoperem w pikach. Dlaczego w pikach? Otóż ODP ma co najwyżej 3 piki. 
        W słabej ręce ewentualne figury statystycznie będą zlokalizowane poza pikami (tu w kolorach młodszych). Taki model będzie się jawił w wyobraźni W. 
        Dlatego powinnismy poinformować partnera, że nasza ręka odbiega od modelowej - mamy starszą figurę w kolorze krótkim - pikach.

? = W ma dobry obraz karty E (maximum 5 kart w kolorach starszych, brak sześciokartu) i powinien zgłosićswój drugi kolor, gdyż ma pewność jego uzgodnienia.
Wniosek: W wie, że powinien zgłosić swój drugi kolor, gdyż ma niemal pewność jego uzgodnienia. Licytujemy dalej: 

4BA – mam nadzieję, że żaden z was nie zrozumiał tej zapowiedzi jako Blackwooda. 
Jeśli tak się stało, namawiam do przeczytania w pierwszej kolejności książki "Nowoczesna licytacja naturalna". 
Tu 4BA jest tzw. cue-bidem ogólnym (negatem byłoby 4C – negatywny wybór koloru lub 5K) – partnerze nie zgłaszam cue-bidu (4P, 5T), 
bo go nie mam, ale moja ręka jest nadwyżkowa (E ma piąte karo – nadwyżka lewy, ma też damę trefl).
Zapamiętaj!
1. Cue-bid służy przede wszystkim bilansowaniu rąk w strefie szlemowej!
2. Najczęstszy błąd niezbyt zaawansowanych brydżystów, to przeszacowanie ręki silnej oraz nieumiejętność dowartościowania ręki słabej.

W kontekście tego co powiedzieliśmy do tej pory, popatrzmy na problem z pozycji otwierającego: 

2P = transfer na BA.
Także 2BA otwierającego wcale nie musi być takie do końca bezatutowe.
Chodzi nam znowu o utrzymanie licytacji na niskim poziomie, by nie zaprzepaścić uzgodnienia żadnego z kolorów.
Przede wszystkim odzywka ta służy pozyskaniu kolejnych informacji o układzie ręki słabej.
Z powyższego wynika ważny wniosek: zgłoszenie koloru - tak przez rękę silną, jak i słabą - sugeruje wariant jednokolorowy.
Zalicytujemy 2BA z takimi np. rękami:

A K W 9 3 A D 10 8 A K 2 W

A K 3 A D 10 8 6  A K 2 K 7

A 3 A K 10 8 2  A K 7 2 K D

A W A D 10 8 A K W 3 2 K 9

A K A D A K W 8 2 K 10 8 7

A D W 8 10 A K W 9 A K D 4

Jeśli partner ma typowy negat (co najwyżej 6 PC), to szlemiku nie ma co myśleć. 
Powinniśmy jedynie dokonać wyboru właściwej końcówki. 
Natomiast, gdy partner ma 7+ PC, to inwit szlemikowy wyjdzie z jego strony.
Ponieważ nasze 2BA może być z pięciokartem starszym, więc wręcz narzuca się stosowanie Staymana odwrotnego.

3T = zmodyfikowany stayman odwrotny;
3K = transfer na kiery z piątką (E mógł zgłosić kiery wcześniej, skoro tego nie zrobił ma je za słabe bądź za krótkie);
3C = 5 trefli i 4 kara (pików E mieć nie może – to już wiemy), wnosi zainteresowanie grą
        w kolor młodszy, a więc zwykle niesie co najmniej lekkie aspiracje szlemikowe;
3P = 5 kar i 4 trefle, j.w. 
3BA = naturalne, sugeruje 5/4 w młodszych, modelowo 22(54), gdyż już z jakąś 3-ką starszą E próbowałby uzgodnić ewentualny 5-kart starszy OTW.

Teraz już możemy pokazać, jak to działa w naszej sekwencji acolowskiej.

Przykłady licytacji:

1)

A K W 9 5  A K 6 5 K D 8 A

W    E

D 7 5 7 2 A 9 6 2 9 6 5 4

. 

3T = Stayman odwrotny;
3K = mam 4 kiery;
3C = mam 3 piki, brak 4 kierów;
3P = gramy w piki;
4K = cue-bid;
4C = cue-bid, warunkowa akceptacja zamiarów partnera;
6C = E wie, że partner ma 4 kiery i 5 pików. 
        W tej sytuacji dubleton kier, to potęga, a do tego sześć wymarzonych miltonów;

 2)

A K D 9 A K W 8 3  – A K W 8

W    E

10 7 4 9 7 2 W 9 8 6 2 9 4

. 

2BA = wygląda to może ekstrawagancko, ale jest dość bezpieczne, bo jeśli nie znajdziemy starszego fitu,
           to partner będzie miał kilka kar.
3T = Stayman odwrotny;
3C = piątka;
4C = fit trzykartowy;  

3)

A D A K W 5  A K W 7 4  K 2

W    E

10 9 8 7 5 2 7 2 6 5 9 6 5

. 

Uwaga: również w sekwencji z transferem pikowym 2C, po rebidzie 2BA stosujemy ten sam schemat, co po transferze 2P na BA, tj.:
– 3T jest Staymanem odwrotnym,
– 3K to transfer na kiery z 5-ką (odpowiadający może mieć przecież układ 4 piki/5 kierów),
– 3C to powtórny transfer z 6+ pikami (z 5 pikami - stayman 3T);
– 3BA powinno być naturalne,
natomiast odzywka 3P jest wolna i można przeznaczyć ją np. na wskazanie góry negatu
w składzie zrównoważonym bez zainteresowania grą w kiery, za to z dobrymi fitami
w kolorach młodszych (analogicznie do 3P na młodszych po otwarciu 2BA), np.

10 8 7 5 7 2 D 9 6 D W 10 8

W sekwencji: 

2P = licytujemy tak z 4 pikami, a jeśli z trójki, to wtedy z ręką kolorową (z jakimś singletonem), 
         jako odzywkę wyczekującą (waiting), gdy jesteśmy zainteresowani sfitowaniem naszego koloru bocznego;
2BA = ręka w miarę zrównoważona, bez 4 pików (dalej: stayman odwrotny, trensfery);
3P = 5+ pików; 

2BA = tylko 4 piki, naturalne(!); zauważcie, że jeśli 2P z trójki licytować będziemy z singletonem bocznym, 
           to ewentualny kontrakt BA powinien być grany o dziwo z ręki SŁABEJ, która ma stopera w kolorze singla. 
           Możemy tak zalicytować także z 5 pikami, gdy mamy niezłą czwórkę z boku
           (po 3P wskazujących jednoznacznie 5 pików uzgodnienie innego koloru jest już niemożliwe);
3T/K/C = naturalne, kolor 5+;
3P = 5 pików bez singla, ale obiecuje pewne wartości (gdyż nie licytujemy 4P);
3BA = 5 pików z dowolnym singlem (relay 4T=pytanie, po którym: 4K/C= singel, 4P=singel trefl);
4T/K/C = splinter z 6+ pikami;
 

4)

A K 8 A K 9 4  A K W 8  K 10

W    E

D 7 5 2 10 8 5 9 6 2 8 5 4

. 

2BA = mając rękę bezatutową, mimo 3 pików, nie przyjmujemy transferu;
3BA = co prawda partner może mieć 5 kierów, ale nasza ręka nawet w takim przypadku nie daje przewagi gry kolorowej nad bezatutową;
 

5)

A K 8 A K 10 8 4  8  A K D 3

W    E

D 7 5 2 5 W 6 2 10 9 7 5 4

. 

6)
 

A K 9 8 4 A W 9 A K 10 8  A

W    E

D 7 5 2 D 8 5 9 6 8 5 4 2

. 

7)
 

A K 8 A  A K D W 8 6 5 D 8

W    E

D 7 5 2 10 8 5 3 6 2 W 5 4

. 

mając 3 piki i własny dobry kolor, pokazujemy go najpierw.
W wypadku natrafienia na piątkę pików u partnera zdążymy je jeszcze uzgodnić. 
Zatem przyjęcie transferu przez 2P powinno wykluczać ręce z własnym dobrym, długim kolorem. 

8) 

A 9 8 A K A K 6 A D 10 8 3

W    E

7 D 10 6 5 3 6 2 W 9 7 6 4

. 

A K D 9 5 A K 6 5  K D 8  A

W    E

7 5 D 9 7 2 A 9 6 2 9 6 5

. 

Sekwencja: 

Napisałem: Transfer przyjmujemy już z trzema pikami. Ale czy zawsze?

1. Z ręką zdecydowanie jednokolorową, np:

A W 3 A K A K D W 8 7 6 3

licytujemy to o co woła nasza karta, czyli 3K.

2. Z ręką bezatutową (lub zbliżoną, do bezatutowej), np:

A K 3 A D W 8 A K 10 K D 10

licytujemy 2BA.

A więc nie zawsze z trzema pikami licytujemy 2P! Ale ZAWSZE z 4-ma pikami!!!

3. Uwzględniając punkty (1) i (2) dochodzimy do wniosku, że 2P z trójki będziemy licytować z ręką kolorową (z jakimś singletonem), jako odzywkę wyczekującą (waiting), gdy jesteśmy zainteresowani sfitowaniem naszego koloru bocznego, np. taką:

A K 3 A K 10 9 6  8 A K D 3

W    E

W 7 4 2 5 3 K 10 4 10 9 7 6

Zauważcie, że jeśli 2P z trójki licytować będziemy z singletonem bocznym, to ewentualny kontrakt BA powinien być grany o dziwo z ręki SŁABEJ, która ma stopera w kolorze singla.
A więc:

2BA = jednak naturalne!, bez pięciokartu bocznego;
3T/K/C =  pięciokart;
3P = 5 pików, ręka kolorowa, a więc układ 5-4, by ewentualnie zagrać w kolor rozłożony 4-4;
3BA = jest bezsensowne jako naturalne, a wiec 5 pików ręka BA, modelowo 5-3-3-2;
4T/K/C =  splinter na 6+ pikach;

W sekwencji:

Jak zwykle po BA stosujemy Staymana i transfery, a więc:
3T =  zmodyfikowany stayman odwrotny (5 pików i/lub 3-4 kiery);
3K = transfer na kiery (5+ kierów);
3C = transfer na piki (6+! pików);
3P = intencyjne, ładnych 5-6 PC, jakiś pięciokart młodszy;
3BA = naturalne;
4T/K = układ 4 piki - 5+ niezłych trefli/kar, góra negatu;

3K = 4 kiery, możliwe 3 piki;
3C = 5 kierów, możliwe 3 piki;
3P = 3 piki, brak 4/5 kierów;
3BA = pozostałe;
4T/K = licytowana piątka w układzie, z którym nie chcemy grać 3BA, np. 1345 lub 1354.
 

Wszystkie powyższe ustalenia tyczące rąk acolowskich zapewne na pierwszy rzut oka wydają się wam skomplikowane,
ale gdy należycie przemyślicie tę koncepcję licytacji niewiele będziecie musieli pamiętać. Zaś satysfakcja z osiągniętych
kontraktów wynagrodzi wam z naddatkiem trud włożony w opanowanie tej w pełni nowatorskiej koncepcji licytacji.

10)
trójkolorówka z singlem pik

W A K W 9 K D W 8  A K D 3

W    E

D 9 7 6 4 2 D 3  9 4 10 7 6

. 

11)
uzgodnienie pików rozłożonych 3-5

A K 5  A 8  K D 3 A K W 3

W    E

D 9 7 6 4 9 7 3  9 7 4 D 6

. 

12)
trójkolorówek ciąg dalszy

9 A D W 8 A K D 8 A K W 2

W    E

W 10 6 K 7 9 7 4 D 9 7 6 5

. 

13)
trójkolorówek ciąg dalszy

A D W 8 10 A K D 3  A K W 10

W    E

K 7 W 9 8 7 5 4 2 D 9 8 5

. 

Ogólna zasada: trojkolorówkę sprzedajemy przez 3BA
Przyjęcie transferu 3C - gwarantuje 2+kiery, 3P wskazałoby 5 pików, a 4T/K - byłoby oczywiście cue-bidem uzgadniającym kiery.

14) 
trójkolorówek ciąg dalszy

A D W 8 10 A K W 3  A K D 10

W    E

K 4 W 8 7 5 D 4 2 9 8 6 5

. 

Zaprezentowana tu metodyka licytacji rąk acolowskich oparta o daleko idące wnioskowanie negatywne wymaga szczegółowej
dyskusji z partnerem i treningu. chodzi o to, by wasze myśli chodziły tymi samymi ścieżkami. Gdy zrozumienie będzie pełne,
rozczytanie ręki składu partnera, jego intencji stanie się łatwe. Szczeglnie przy rękach szlemikowych precyzja licytacji jest wskazana,
bowiem z racji zdecydowanej przewagi siły, zapis - i to nie byle jaki - należy się nam, a nie przeciwnikom.
 

Wnioskowanie negatywne i plastic valuation stanowią bazę brydżowych sukcesów największych Mistrzów.

16)

A D 5     (W) W           (A D 4) A K D A K W 10 8 6

W    E

9 7 4         (K 9 4) K 9 5 3     (9 7 5 3) 10 9 7 4 5 4

. 

17)

A D 4 A K D 8 7 2 2 A K 10

W    E

9 7 5 3 K W 9 7 6 4 9 5 4

. 

3K = naturalne, pięciokart z dwoma starszymi figurami, albo niezła szóstka;
3P = transfer na 3BA. Tym razem model ręki E to długie kara, krótkie kiery, a wiec statystycznie układ 3163. 
        Model ręki W przy którym W zgłosi 3BA to krótkie kara, długie kiery i po trzy karty w pikach i treflach. 
        Dlatego 3P tylko przerzuca grę BA na silną ręką, nie mówiąc nic o lokalizacji figur w kolorach krótkich. 
        Ewentualne 3BA (E) zgodnie z Dyrektywami Licytacji Naturalnej powinno wskazywać figury w kolorach nie licytowanych. 
        Z tego wynika kolejny wniosek, że 3P o takich wartościach nie informuje, a więc sugeruje niezłe kara.

18)

A K W 2 A K 7 2 A D 6 A 2

W    E

9 7 8 3 K W 10 9 7 6 9 5 4

. 

19)

A K 2 A K D 7 2 A 7 A K 6

W    E

8 6 5  8 4 3 W 10 9 8 5 4 2

. 

20)

A K 3 2 A 7 A K W 7 A K 6

W    E

D 10 8 7 6 W 5    D 10 8 3 4 2

. 

21)

A D A K W 5  A K W 7 4  K 2

W    E

10 9 8 7 5 2 7 2 6 5 9 6 5

. 

2P = transfer, 4+ piki;
2BA = brak czterech pików (lub 3 w układzie nierównym);
3C = kolejny transfer, 6+ pików.
3P = 2-3 piki, są szanse na szlemika, np. jeśli partner ma w pikach np. K98752.  
        Jednak ręka E jest naprawdę słaba.

22)

A K 8 A K 9 4  A K W 8  K 10

W    E

D 7 5 2 10 8 5 9 6 2 8 5 4

. 

23)

A K 8 A K 10 8 4  8  A K D 3

W    E

D 7 5 2 5 W 6 2 10 9 7 5 4

. 

24)

A K 9 8 4 A W 9 A K 10 8  A

W    E

D 7 5 2 D 8 5 9 6 8 5 4 2

. 

25)

A K 8 A A K D W 8 6 5 D 8

W    E

D 7 5 2 10 8 5 3 6 2 W 5 4

. 

26)

A K D 9 5 A K 6 5  K D 8  A

W    E

7 5 D 9 7 2 A 9 6 2 9 6 5

. 

27)

A K D 9 A K W 8 3  – A K W 8

W    E

10 7 4 9 7 2 W 9 8 6 2 9 4

.