Otwarcie 1T – jednoznaczność rebidów
 
Dobry, dokładny bilans wymaga szybkiego określenia strefy siły partnera.
Jest oczywiste, że im bardziej zlimitowane otwarcie, tym łatwiej ocenić możliwości połączonych rąk już we wstępnej fazie licytacji.

Dobrym przykładem jest tu otwarcie 1BA (15-17PC). Przedział siły jest bardzo wąski, tym samym dalsze bilansowanie rąk stosunkowo proste.
Groźnie wygląda otwarcie naturalne 1 w kolor (we WJ, 12-18 PC),
ale prawdziwa przygoda może nas spotkać po wieloznacznym otwarciu 1T.
Problem panelowy z m-ka Brydż (3/96):
W
E
1T
1P

?
1C
2BA

co zalicytujesz z ręką:
A K 10 5 3 
A 5 3 

A D 5 3
Panelowi eksperci byli w nie lada kłopocie i - szczerze mówiąc - trudno się im dziwić.
Sugerowali:
- otwarcie 1P (zamiast 1T),
- dziwili się czemu otwierający nie dał rebidu 2P,
- w narzuconej im sytuacji proponowali: 3T, 3P, 4
K, 3C i 4C.

Obie ręce wyglądały tak:

A K 10 5 3 
A 5 3 

A D 5 3
W - E
W 2
K W 7 6
K 5
K 9 7 5 4

Wychodził szlemik treflowy, a zagrano (i przegrano) szlemika w kiery.
A całe zamieszanie wywołał niezwykle wieloznaczny rebid 1P:
- 4 piki, BA, 12-14 PC
- 4 piki, BA, 18+PC
- 4 piki, 5+trefli, 15+ PC
- 4 piki, 5+kar, 19+PC
- trójkolorówka z singeltonem kier (4144), 19+PC
- 5+ pików, 19+PC z kolorem zbyt słabym na skok 2P.
Jak powyższe możliwości odlicytować, gdy partner zgłosi np.: 2T (magister), 2BA, 3BA...?
Jak uzgodnić kolor i przejść do strefy szlemikowej? – Włos się jeży na głowie!

Wniosek: 

Informację o silnym wariancie otwarcia 1T należy przekazywać jak najszybciej,
najlepiej już w drugim okrążeniu licytacji!

.

W
E
1T
?
1C

2BA = układ BA, 18-20 lub 23+ PC (mini-maksi), nie wyklucza czterech pików ani 3-kartowego fitu kierowego (z 4 kierami dajemy odwrotkę);
2T = 5+trefli, 15+PC, forsuje na 1 okrążenie, nie wyklucza czterech pików (ani 4 kar), wyklucza 4 kiery;
2
K = naturalna odwrotka, forsing do dogranej i albo fit kier 4+, albo silne na karach;
2P = 5+ pików, a więc silny trefl (boczny układ dowolny);
    Powyższe odpowiedzi stanowią część konwencji kolor + fit:
    3T = 4 kiery/5 trefli, 15-16PC, można jeszcze zatrzymać się w 3
C (z silną ręką na solidnym kolorze treflowym licytujemy forsujące 2T);
    3
C = 4 kiery/5 trefli, 17-18PC, forsujące do dogranej;
    3
K = 4 kiery/5 kar, 18-19PC;
    3P = 4 kiery/5 pików, 18-19PC;
Z większą siłą w powyższych układach zadajemy odwrotkę.

Z powyższego zestawienia wynika, iż tylko rebid 1P niesie dwuznaczność; niemal zawsze będzie to wariant przygotowawczy, 
a więc 12-14 PC z czwórką pik bez czwórki kier, ale może to być także silna (19+PC) trójkolorówka dokładnie 4144.

Mając silne otwarcie otwarcie (19+PC) na 5+ karach i 4 pikach dajemy "naturalną odwrotkę".

Przy takim ustawieniu rebidów unikniemy kosztownych palcówek pt. „co ma partner”, licytacja stanie się zdecydowanie bardziej przejrzysta. 
Zgoda, czasem będziemy musieli wybrać
odzywkę o umiarkowanej estetyce – na przykład skoczyć na 2P ze słabym kolorem, 
ale cóż
– to są właśnie ograniczenia systemu (WJ) o których pisaliśmy we wstępie. 
Zapewniamy jednak,
że da się z nimi żyć.

Popatrzmy co się przytrafiło pewnym uznanym mistrzom w poniższym rozdaniu:

D W 9 8 
A 9 4 

A K D 9 8
W - E
A K
D 10 7 6
K W 9
7 6 5 4
.
W
E
1T
1P

4T
4
C*
4BA**
6T
1C
3BA
4
K*
4P*
5K
pas

* cue-bidy; ** Blackwood
W taki to sposób został wylicytowany beznadziejny szlemik (należy grać 3NT).

Jednak, gdyby rozdanie wyglądało tak:

D W 9 8 
A 9 4 

A K D 9 8
W - E
A K
K D 7 6
W 10 9
7 6 5 4
szlemik byłby wykładany, a 3BA wprost przeciwnie.

Nieszczęście spowodował "ekonomiczny" rebid 1P.

Powtarzam:
Informację o silnym wariancie otwarcia 1T należy przekazywać jak najszybciej!

Jeśli więc z tą ręką zgodzimy się na rebid 2T, to stosując chociażby mechanizmy licytacji
stosowane po otwarciu 2T (Precision), E łatwo sprawdzi układ ręki W i wybierze optymalny kontrakt.

Jeszcze jeden przykład:

K D 9 7 6 
A 8 
A D 7 6 
A 10
W - E
A 5 4
K W 7 6
K 9 2
D 8 5
Licytujemy WJ 2000:
W
E
1T
1P

?
1C
3BA

 Co ma zalicytować W? – Jeśli 4K, to jak ma wtedy zareagować E, nie wiedząc czy partner ma cztery, pięć, czy też sześć kar.
Nie wiedząc też, czy W ma cztery, pięć, a może więcej pików.

Ręce W mogą wyglądać bowiem tak:
W1
W2
W3
E
K D 7 6
A 8
A D 7 6
A 7 6
K D 7 3
--
A D W 7 6 2
A K 4
K D 10 7 5 3
A
A D 8 7
K 10
W - E
A 5 4
K W 7 6
K 9 2
D 8 5
Z ręką W1 trzeba powstrzymać się przed szlemikiem.
Z ręką W2 zagrać 7
K.
Z ręką W3 - 6P.

Jak uzgodnić kolor karowy, a jak pikowy? Jak zbilansować rozdanie? Jak wejść w strefę szlemową?
Mając zupełnie przeciętną rękę, nagle stajemy przed nierozwiązywalnymi trudnościami.

Wniosek:
Takim systemem dobrze licytować nie sposób!

Na zakończenie silne otwarcie bezatutowe:

K D 9 7
A 8 3
A D 7 6
A 10
W - E
W 10 5 4
K W 7 6
9 2
K 8 5
Licytujemy WJ 21:
W
E
1T
2BA

4T
pas
1C
3P
4P

2BA = nie wyklucza czterech pików, oczywiście z dublem lub tripletonem kier (brak odwrotki, którą dajemy od fitu 4+).
3P = próba uzgodnienia pików.

4T = W mając bardzo ładną kartę do gry kolorowej, uzgadnia piki cue-bidem (słabszym uzgodnieniem byłoby 4P).

4P = na szlemika nie mamy siły.

Jakże lekko, łatwo i przyjemnie.