WSPÓLNY JĘZYK
27
NATURALNA ODWROTKA
§/¨/©Š/Ş
Odwrotka - podstawowa konwencja WJ. Jej twórcy wychwalali
tę konwencję na każdym kroku. Dlaczego?
Otóż rzecz się miała 40 lat temu, a poziom i umiejętności
licytacji naturalnej były wtedy wielce niedostateczne.
Wspomnę tu taką sytuacje: Niemal co miesiąc w miesięczniku
Brydż ukazywał się kolejny wariant Staymana rozkładowego.
Pamiętam takie rozwiązanie, w którym najpierw zgłaszało
się kolor dubletona, potem padał kolejny relay i już mieliśmy cały układ
jak na dłoni (niestety - także wistujący), a niekiedy
mogliśmy jeszcze spytać o siłę. Wyglądało to efektownie i bardzo
mi się podobało. Przypomnę jednak, że wtedy cue-bidy były w powijakach,
królowało OSW.
A przecież cue-bid, to znakomita, niezwykle precyzyjna
metoda bilansowania rąk w strefie szlemowej. Nie mając w pełni ukształtowanych
mechanizmów licytacji naturalnej koncentrowano się na wymyślaniu wszelkiego
rodzaju schematów, systemów punktowych. Wręcz wielką przyszłość zapowiadano
licytacji jednokierunkowej (relay). W 1966 r. Henryk Niedźwiecki pisał:
„Licytacja jednokierunkowa jest niezastąpiona przy rękach
układowych (…). 20 lat później Stanisław Rumiński w książce
„Systemy słabych otwarć” napisał zupełnie coś przeciwnego:
Precyzja licytacji przejściowej (relay) jest pozorna, jest ona superprecyzyjna
dla graczy słabo znających licytację naturalną (…). Jako dowód tej tezy
S.Rumiński podał przykład:
Po otwarciu partnera 1BA i serii pytań dowiedzieliśmy
się, że partner ma układ 4342. Posiadamy całkiem normalną rękę:
3
A K 7 4
A 9 8 3 2
9 8 3 |
Praktycznie nie jesteśmy w stanie podjąć żadnej logicznej
decyzji; możemy najwyżej „trafić”,
gdyż jeśli wyobrazimy sobie dwie całkiem przeciętne ręce
partnera:
K D W 4
D W 5
D 10 6 4
K D |
#1
#2
|
A 9 8 2
D W 5
K D 6 4
A 6 |
To z ręką (1) wygramy co najwyżej 3BA, natomiast z ręką (2)
należy grać 6 lub 7¨.
I jeszcze raz H.Niedźwiecki: Niemniej wydaje się, że właściwie
ustawiona symbioza pomiędzy tymi dwiema metodami
(mowa o licytacji klasycznej i relayowej) będzie licytacją
przyszłości. Prognozy Henryka Niedźwieckiego się sprawdziły.
Dzisiejsze systemy licytacyjne bazują na licytacji dwukierunkowej,
ale niekiedy pozwalają przejść na licytację jednokierunkową,
by za chwilę znowu wrócić do dwukierunkowej wymiany informacji.
Przykład
A W 9 6 5
D 10 7 6
K W 3
6 |
W E
|
K D 4
A 8
D 7 6
A 10 8 7 4 |
.
W
|
E
|
1Ş
|
2§
|
2©
|
2BA(2Ş)
|
3¨
|
3Ş
|
4Ş
|
pas
|
2BA – odzywka typu relay, forsuje (we WJ-XXI forsuje też
2Ş).
3¨
– opis ręki. 3Ş – powrót do dwukierunkowej wymiany
informacji, zaproszenie do szlemika.
4Ş – odrzucenie zaproszenia,
partnerze ostrzegam cię, mam zupełne minimum otwarcia.
Z nieco lepszą kartą W licytowałby tak:
W
|
E
|
1Ş
|
2§
|
2©
|
2BA(2Ş)
|
3¨
|
3Ş
|
4¨
|
4©
|
4Ş
|
|
Tu W przyjął zaproszenie do cue-bidu, ale za chwilę się z
niego wycofał. Do przyjęcia cue-bidu wystarczy nadwyżka w postaci urodziwej
karty: mamy minimum PC, ale karta nam się podoba.
Ponieważ nauczyć się kilku zasad i schematów jest stosunkowo
łatwo (wystarczy mieć dobrą pamięć), a zrozumieć, zdobyć rutynę, rozwinąć
plastic valuation - znacznie trudniej, stąd ciągłe poszukiwania
systemu, który będzie licytował za nas. My będziemy kręcić korbą a szlemy
i szlemiki będą wyskakiwać jak zaczarowane. Uwierzcie nam, takiego systemu
nie ma i nie będzie. I całe szczęście,
gdyż brydż byłby wtedy bardzo nudną grą.
Coraz większa liczba polskich par dostrzega, iż klasyczna
odwrotka nie jest konwencja dobrą. Stąd nieustające poszukiwania nowych
schematów (schemat G.Matuli, St.Gołębiowskiego, wiele innych - właściwie
każda profesjonalna para ma swoją odwrotkę).
Rozwiązania te są jednak bardzo skomplikowane, drabinki
odpowiedzi niezwykle rozbudowane.
Porozmawiajmy o wadach odwrotki. Przede wszystkim 2¨
zarezerwowanie na odwrotkę zabiera nam możliwość precyzyjnej licytacji
z silną ręką na longerze karowym, np:
Co mamy zalicytować z ręką:
A
A 3 2
A W 9 7 5
A K W 7 |
Głosząc 3¨
zgubimy solidne trefle, a silnie ukierunkujemy partnera na kara. Może lepiej
zgłosić ekonomiczne 2§,
ale jest to także droga w obszar zamglony. Zbłądzić będzie
łatwo.
A co z taką kartą:
A
A 10 8 3
A K D 7 5 2
K 2 |
Licytujemy 3¨.
Obie ręce wyglądają tak:
A
(A 5)
A 10 8 3 (A D 8 3)
A K D 7 5 2
K 5
(5) |
W E
|
K W 7 6 2
K 9 7
9 8 3
W 4 |
Co ma zalicytować E? Chcielibyśmy grać 3BA (z ręki W). Jednak
przy kartach podanych w nawiasach właściwym jest szlemik karowy.
Jeśli E zgłosi 3©
od trzeciego króla, to otwierający uzgodni kiery, w przekonaniu, że partner
ma ich cztery. Jeśli zaś E zdecyduje się na 3BA, a ręce wyglądają tak:
A 5
A W 8 3
A K D 7 5 2
5 |
W E
|
K W 7 6 2
K 9 7 (9 7 4)
9 8 3 (9 8)
W 4 (K W 4) |
.
Co ma zrobić otwierający? W pierwszym przypadku należy grac
5/6¨, w drugim
(karty w nawiasach) – tylko 3BA.
Moglibyśmy podawać wiele silnych rąk karowych, z którymi
poruszalibyśmy się po omacku.
Dlatego sporo par otwiera 1¨
na pełnej strefie,12-20 (21) PC. Nie rozwiązuje to problemu do końca, gdyż
nadal w otwarciu 1§ znajdują się ręce acolowskie
oparte o longer karowy.
Powyższe problemy zniknęłyby bezpowrotnie, gdybyśmy zrezygnowali
z odwrotki na korzyć naturalnego rebidu 2¨.
Pojawiłyby się jednak nowe. Musielibyśmy znaleźć inne
odzywki (w miarę ekonomiczne) silnie uzgadniające kolor odpowiadającego.
My postanowiliśmy pójść trzecią drogą. Oto ona:
2¨
jest dwuznaczne:
1) naturalne, 5+ kar, od 19 (18) PC
2) fit 4+ w kolorze partnera, od 19 (18) PC
(mając 15-18PC i układ 5+trefli fit 4-kartowy oraz 18-19PC
układ 5+kar z fitem 4-kartowym lub 5+
w drugim kolorze starszym z fitem 4-kartowym licytujemy
ze skokiem na wysokości trzech, patrz: konwencja
kolor + fit)
Dalsza licytacja naturalna, a więc bez szczebelków.
A co z fitem trzykartowym?
Z układem bezatutowym licytujemy 2BA, czyli sekwencja:
nie wyklucza trzech kart w kolorze partnera (ani 4 pików
po 1©).
Z longerem bocznym 5+ licytujemy jego kolor, czyli:
2§ – nie wyklucza 3 kierów (ale
wyklucza 4 kiery, wtedy konwencja kolor
+fit lub 2¨).
Ogólna zasada: Z czterema kartami w kolorze odpowiedzi
i siłą 19 (18) +PC, otwierający licytuje 2¨,
a następnie w kolejnym okrążeniu uzgadnia ten kolor.
Po tej dygresji, wracamy do dalszej licytacji po odwrotce.
W
|
E
|
1§
|
1©
|
2¨
|
2Ş(4
kiery i 4 piki)
|
?
|
|
3©
– 4+ kiery
pozostałe odzywki otwierającego wskazują wariant z longerem
karowym 5+:
2BA – 5 kar, modelowo układ 5-3-3-2, ale będziemy tak
licytować także z układem 5 kar - 4 trefle czekając na 3§
partnera,
które wskażą
układ 4414;
3§ – czwarty kolor, czyli
5 kar i obawa o trefle,
3¨
– 6+ kar,
3Ş – 4 piki, sugeruje 5 kar
z boku, ale może uznamy niekiedy, że lepiej uzgodnić piki 4-4 zamiast kierów
5-4;
3BA – 5 kar-3-3-2, ręka zorientowana do BA, oczywiście
tu z zatrzymaniem w kolorze nie licytowanym - czyli w treflach, minimum
siły.
Gracze niezbyt silni w licytacji naturalnej natychmiast
będą protestować, iż chcemy ich pozbawić łatwej, bo szczebelkowej, metody
bilansowania rąk. Uwierzcie nam, szczebelki nie są konieczne.
Przykład:
W powyższej sekwencji 2©
może być zalicytowane z 19(18), a także 25 PC. Na 1Ş
możemy mieć 7, ale także np. 13 PC.
Rozpiętość siły może być bardzo duża, a mimo tego nie
próbujemy bilansować rozdania za pomocą szczebelków.
Zwykle (statystycznie), ręka odpowiadającego mieścić
się będzie w przedziale 7-10 (11) PC, a 12+PC będzie niezwykle rzadkim
ptakiem (z tak silną ręką, damy bardzo wyraźny znak partnerowi lub sami
przejmiemy inicjatywę wcielając się w rolę kapitana rozdania). Przedział
siły 7-11 PC możemy podzielić na:
- minimum (7-8 PC),
- i maksimum (10-11 PC), 9 PC - do oceny.
W ten sposób tworzymy układ odniesienia, w którym wspólnie
z partnerem będziemy się poruszać. Oczywiście te wszystkie limity PC, to
tylko punkty orientacyjne. Przypominamy kolejny raz, iż właściwe 7 PC może
być warte wszystkich pieniędzy, zaś źle zlokalizowane 10 PC nie zastąpi
właściwych siedmiu. Dotyczy to przede wszystkim rąk układowych. Popatrzmy
na takie rozdanie:
A W 9 5
A D 6 2
--
A D 6 4 2 |
W E
|
8
K 10 9 4
9 7 5
K 10 9 7 5 |
Znakomity szlem w trefle. Licytujemy:
W
|
E
|
1§
|
1©
|
2¨
|
3§
|
3©
|
3Ş
|
3BA
|
4§
|
5¨
|
5Ş
|
7§
|
pas
|
1©
– negat z tą kartą nie przeszedłby nam przez gardło.
2¨
– naturalne lub 4+ kiery. Nie decydujemy się na splintera 4¨,
gdyż mamy niecodzienną wartość – renons, a także dlatego,
iż jest to
cue-bid graniczny.
3§ – 5 trefli, tylko 4 kiery.
3©
– uzgodnienie koloru.
3Ş – singleton (patrz: Sekwencje
krórkościowe).
3BA – wyczekujące (waiting).
4§ – cue-bid. 5¨
– Blackwood wyłączający 102.
5©
– 1 wartość.
A teraz przelicytujmy to rozdanie klasyczną odwrotką:
2©
– 4 kiery, 7-9 PC, układ zupełnie dowolny.
? - teraz już nie bardzo mamy co zalicytować. Oceniamy,
iż co najmniej 90% graczy zapowie 4©,
a tylko nieliczni dotrą do szlemika kierowego.
Zmieńmy rozkład i lokalizację figur ręki E.
A W 9 5
A D 6 2
--
A D 6 4 2 |
W E
|
K
10 9 7 4
K W 9 7 5
9 7 5 |
Nawet końcówki kierowej nie możemy być pewni. Licytujemy
WJ-XXI:
Zestawienie odpowiedzi na naturalną odwrotkę:
Licytujemy, co mamy:
2©
– 4+ kiery,
2Ş – 5+ pików,
2BA – BA,
3§ – 5+trefli, tylko 4 piki
(z pięcioma pikami - 2Ş),
3¨
– 5+kar, j.w.,
3©
– splinter, 7-9(10) PC, 4 piki - 4+kara (z pięcioma pikami, zgłaszamy ekonomiczne
2Ş);
4§ – splinter, j.w.,
3Ş – 6 pików, dobry kolor,
(+),
3BA – 4333(-).
2©
– 5 kierów,
2Ş – 4 kiery, 4 piki,
2BA – BA,
3§ – 5+trefli, tylko 4 kiery
(z pięcioma - 2©)
3¨
– 5 kar, j.w.,
3©
- 6 kierów, dobry kolor, (+)
3Ş – splinter, 7-9(10) PC,
4 kiery - 4+kara (z pięcioma kierami, zgłaszamy ekonomiczne 2©)
4§ – splinter, j.w.,
3BA – 4333 (-).
Przypominam, że odzywki typu splinter z założenia nie
powinny mieć zbyt szerokiego przedziału siły. Dlatego E mając układ dobry
do splintera, ale zbyt dużą siłę, tu 11 (10)+PC,
nie powinien korzystać z tej konwencji, lecz zgłosić swój boczny kolor.
Przykład 1
A 10 9 5
K W 6 2
A 2
A D 6 |
W E
|
W 7 3
A 10 7 4
K D 8 6 5
9 |
Licytujemy:
W
|
E
|
1§
|
1©
|
2¨
|
3¨
|
3©
|
3BA
|
4©
|
pas
|
3¨
– 5+kar - 4 kiery;
3©
– uzgodnienie koloru;
3BA – singleton § (patrz:
Sekwencje krótkościowe), a więc 11 (10)+PC, bo nie daliśmy splintera 4
w poprzednim okrążeniu;
4©
– negat, brak wyłączenia i zupełne minimum siły.
Przykład 2
K D 5
K 2
A K 9 8 2
K W 9 |
W E
|
A W 6 4
D 10 7 4
D 7 5
9 7 |
.
3BA – 5 kar, minimum siły, oczywiście z zatrzymaniem w kolorze
nie licytowanym – treflach.
Przykład 3
K D 9
A 2
A K W 8 2
A 8 7 |
W E
|
A 8 6 4
D 9 7 4 (K 8 7 4)
9 6 5 (D 6 5)
D W (5 4) |
.
W
|
E
|
1§
|
1©
|
2¨
|
2Ş
|
2BA
|
3BA
|
pas
|
|
1§ – alternatywą jest otwarcie
2BA, ale ręka jest zbyt urodziwa, zwłaszcza w kontekście gry kolorowej,
dlatego decydujemy
się na silnego trefla.
2BA – ręka jest nadwyżkowa, więc otwierający nie blokuje
wymiany informacji.
3BA – nie istnieje obowiązek odlicytowania fitu karowego.
Ręka E jest brzydka, namawia do gry BA. Licytujemy to, co chcielibyśmy
grać. Licytacja naturalna, w przeciwieństwie do relayowej, umożliwia przekazywanie
intencji: partnerze chiałbym grać w BA, chciałbym grać w kolor, jeszcze
nie wiem w co grać - pozostawiam to twojej ocenie. 3¨
powinniśmy zgłosić z ręką podaną w nawiasach – miltonów tyle samo, ale
do gry karowej - wymarzona (aż 3 kontrole). 3¨
powie: "Partnerze jestem zainteresowany grą kolorową".
Przykład 4
A W 10 3
K D 10 7 6
A 2
A 10 |
W E
|
K D 6 4
A 9 8 4
10 5
9 8 3 |
.
W
|
E
|
1§
|
1©
|
2¨
|
2Ş
|
3Ş
|
4©
|
4BA
|
5Ş
|
6Ş
|
pas
|
2¨
– naturalna odwrotka;
2Ş – 4 kiery, 4 piki;
3Ş – wygląda na to, że gra
w piki może przynieść lewę zysku. Uzgadniamy od razu piki, gdyż łatwiej
będzie się dowiedzieć
o wartościach
pikowych;
4©
– najbliższy cue-bid, nadwyżkowe (E ma znakomite wartości do gry pikowej);
4BA – Blackwood;
5Ş – 2 wartości + dama atu.